Jak zapowiedziałam, tak zrobiłam - tym razem w sweter ubrałam doniczkę. Nie nadawała się do decoupage'u, bo miała brzydkie wypukłości i pęknięcia, więc z rękawa swetra uszyłam dla niej ubranko. W środku gazety i kamyczki zebrane latem nad morzem, do tego świeczka i drewienko.
Tak przywdziana doniczka będzie statystką na niektórych fotkach ;)
Jutro SYLWESTER!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło czytać pozytywne oraz krytyczne opinie.